Remis z niedosytem

Remis z niedosytem

Bardzo nerwowy mecz na inaugurację drugoligowego sezonu obejrzeli widzowie pojedynku Loczki Wyszków - Wilga Garwolin. Z remisu bardziej cieszyć powinni się goście.
Początek meczu należał do wyszkowianek. Jednak w 15. minucie piłkarki gości przeprowadziły składną akcję, po której Izabela Matysek ładnym strzałem pokonała Joannę Żak.
Mimo wysiłków obu stron, pierwsza połowa nie przyniosła więcej goli.
W drugiej połowie przewagę miały lepiej przygotowane fizycznie wyszkowianki, ale... drugiego gola, po rzucie karnym w 56. minucie, zdobyła Wilga.
Wydawało się, że nasze piłkarki, którym do tej pory nic nie wychodziło, spuszczą głowy. Nic bardziej mylnego. Od momentu straty drugiego gola wyszkowianki zaatakowały jeszcze zacieklej. W 58. minucie po dobrej akcji Aleksandra Kozłowska zdobyła kontaktowego gola. Wyraźnie zmęczone garwolinianki ograniczały się już tylko do prób kontr, a Loczki raz po raz strzelały na bramkę Pauli Żach. Niestety w sobotę celność strzałów pozostawiała wiele do życzenia.Wreszcie w 78. minucie do bramki gości trafiła Aleksandra Wilk. Na zdobycie zwycięskiego gola zabrakło już czasu.
Mecz był także pożegnaniem zawodniczki Loczków - Marioli Nadaj, która zdecydowała się zakończyć przygodę z boiskiem. Zostaje jednak w sztabie Loczków i zajmie się trenowaniem najmłodszych piłkarek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości